CEIIK logo logoue

W roku Immanuela Kanta w olsztyńskiej Fundacji im. Bronisława Sałudy powstała innowacyjna, multimedialna aplikacja internetowa upamiętniająca 300-lecie urodzin sławnego filozofa.

Immanuel Kan, filozof, kierował się maksymą: "Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie". Poddawał znane mu osiągnięcia nauki przeglądowi oraz krytycznej ocenie. Nic dziwnego, że często rozgranicza się dorobek filozofii na okres przed i po Kancie. I choć zaznaczył się jako wielki myśliciel naszych czasów, jego tryb życia był bardzo radykalny, a porządek dnia precyzyjnie ustalony: na uczelni przebywał głównie rano, obiady zazwyczaj jadał z przyjaciółmi, po południu czytał i spacerował. Wspólne spotkania z przyjaciółmi miały dla niego ogromne znaczenie. I były warte odnotowania i namalowania, m.in. pędzlem Emila Doerstlinga. Były tak wyjątkowe, że nawet po śmierci Kanta, nie zaprzestano ich organizacji. Między innymi właśnie dlatego powstało Towarzystwa Przyjaciół Kanta i Królewca.

- W 2020 roku do berlińskiego Towarzystwa Przyjaciół Kanta zadzwonił pewien Wiedeńczyk twierdząc, że ma oryginalny obraz Emila Dörstlinga “Kant i jego przyjaciele przy stole” – mówi Marianne Motherby, v-ce prezes Towarzystwa. - To niemożliwe – odpowiedzieliśmy. Powszechnie znany obraz, albo spłonął podczas II wojny światowej, albo został zrabowany przez Rosjan. Na pewno ma pan jego internetową reprodukcję. Mężczyzna upierał się przy swoim. Przywiózł nam obraz wywołując sensację. To była inna, nieznana wersja obrazu namalowanego przez Emila Dörstlinga. Według historyków sztuki może istnieć jeszcze jedna wersja tego obrazu. Poszukujemy go na całym, świecie.

- Nawiązaliśmy współpracę z berlińskim Towarzystwa Przyjaciół Kanta i Koenigsberga, które udzieliło nam licencji na interaktywne wykorzystanie obrazu Emila Dörstlinga “Kant i jego przyjaciele przy stole” – mówi Ewa Hopfer szefowa Fundacji im. Bronisława Sałudy. - Wszystkie postaci z obrazu zostały udźwiękowione, a sam Kant ożywiony z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Projekt został opublikowany w chmurze i można go osadzać na dowolnej stronie internetowej. Obraz Emila Dörstlinga namalowany ok. 1892 r. został odnaleziony dopiero niedawno i wzbudził sensacje wśród historyków.

I dodaje: - Immanuel Kant słynął z organizowania obiadów, podczas których prowadzono intelektualne rozmowy. Na obrazie zostało uwiecznionych dziesięć osób, każda jest znana z imienia i nazwiska. Wśród nich jest np. Robert Motherby (1736-1801), przodek Marianne Motherby, z Towarzystwa Przyjaciół Kanta, a także pochodzący Ostródy Christian Jacob Kraus (1753-1807), który przetłumaczył na niemiecki „Dobrobyt Narodów” A. Smitha. Jest także Johann Georg Scheffner (1736-1820) radca podatkowy z Kwidzynia, który przyjaźnił się z pochodzącym z Morąga Johannem Gottfriedem Herderem. W ciekawy sposób malarz uwiecznił lokaja Martina Lampe, pod jego postacią przedstawił wizerunek sponsora obrazu, mecenasa sztuki, prof. Waltera Simona (1857-1920) z Uniwersytetu w Królewcu.

 

Zrzut ekranu 2024 07 26 092214

Autorzy internetowej aplikacji zaprezentowali także oryginalne dokumenty z podpisami Immanuela Kanta pochodzące z Uniwersytetu Albrechta w Królewcu, a przechowywane w Archiwum Państwowym w Olsztynie. Twórcy aplikacji zamieścili także gry interaktywne do rozwiązania na stronie internetowej, infografiki przybliżające teorie filozoficzne Kanta.

- Oprócz teorii filozoficznych Kanta chcemy przybliżyć jego idee demokratycznego państwa obywatelskiego i wiecznego pokoju – podkreśla Ewa Hopfer. - Kant głosił prawdę aktualną do dzisiaj: ponieważ niewykonalność wiecznego pokoju nie została ostatecznie dowiedziona, należy uznać go za cel, do którego będziemy nieustannie się przybliżać dzięki ciągłemu postępowi.

Publikacja została dofinansowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

Link do prezentacji:https://view.genially.com/642c674089465800121f458a

Immanuel Kant urodził się 22 kwietnia 1724 roku w Królewcu, gdzie wykładał na uniwersytecie Albertina. Wcześniej przez kilka lat (1750-1754) był nauczycielem u majora Friedricha Bernharda von Hulsen w Jarnołtowie koło Zalewa. Gościł także u swojego znajomego Daniela Friedricha von Lossow (1765-1766 r.), dowódcy garnizonu w Gołdapi. Nigdy jednak Kant nie wyjechał poza Prusy Wschodnie. - Żeby zobaczyć świat, nie trzeba wyjeżdżać z Królewca – mawiał filozof. - Wystarczy przyjść do portu i tam go obejrzeć.

Kalendarz wydarzeń

Pn Wt Śr Cz Pt So N
1
2
3
5
6
7
10
11
12
13
17
19
20
23
26
27
28
30

Nadchodzące wydarzenia